MrSomebody MrSomebody
1075
BLOG

Nic się nie zmieni po zamachu w Berlinie

MrSomebody MrSomebody Terroryzm Obserwuj temat Obserwuj notkę 9

Europejscy lewicowi politycy zaczęli częściej chodzić do kościoła. Tylko szkoda, że nie jest to wynik ich nawrócenia i opamiętania się, a powodem częstszych wizyt są pogrzeby, kondolencje i opłakiwanie ludzi zabitych przez islamskich terrorystów. W przedwczorajszym zamachu dokonanym w sposób podobny do tego w Nicei czyli z użyciem potężnej ciężarówki masakrującej tłum na jarmarku bożonarodzeniowym w Berlinie. Jedyną różnicą, jest to że jedną z ofiar jest polski kierowca, któremu zamachowiec ukradł samochód i dokonał dzieła zniszczenia pośród niczego nie spodziewających się ludzi.

Kolejny zamach dokonany przez muzułmańskich terrorystów nie może dziwić. Już na początku 2015 roku jeden z liderów Państwa Islamskiego zapowiedział, że między imigrantami znajdują się setki żołnierzy Allaha gotowych zabijać bez wahania i opamiętania. Jednym z nich był prawdopodobnie 23-letni Pakistańczyk, który uciekł policyjnej obławie. W szumie medialnej dezinformacji podawanej przez poprawnie polityczne media niemieckie i zachodnie pojawiały się depesze próbujące zwalić winę na polskiego kierowcę ciężarówki i jego szefa, który wypowiadał się w telewizji o tym, że ktoś prawdopodobnie uczył się jeździć tym autem co pokazały systemy GPS firmy.

Jak wspomniałem na początku Angela Merkel i spółka wyleje kilka krokodylich łez, zapewni o trosce i bezpieczeństwie, a także wspomni, że nie wszyscy „uchodźcy” to terroryści. Wytresowani przez dekady medialnej propagandy, kłamstw i manipulacji ufający państwu wzorowi obywatele przyjmą to za dobrą monetę i cała akcja trwać będzie dalej. Akcja, której celem jest stworzenie społeczeństwa ludzi-niewolników, wypranych z myślenia i krytycznego spojrzenia na rzeczywistość. Temu służy niszczenie resztek chrześcijańskiej cywilizacji pod płaszczykiem „neutralności światopoglądowej”, promocja wszelkich dewiacji seksualnych, aborcji na życzenie, homoseksualizmu i multikulturalizmu. Dzięki temu wyznawcy islamu mają uprzywilejowaną pozycję, a z terroryzmem walczy się głównie werbalnie i medialnie.

Padają kolejne ofiary, sprawcy wymyślają nowe sposoby zadawania śmierci, a „lud europejski” jest zapewniany o nieomylności poglądów forsowanych przez Merkel, Martina Schulza i innych członków elit, którzy doskonale bawią się okupując wysokie stanowiska i oddzielając się od reszty społeczeństwa. Dopóki ci ludzie będą zasiadali na ważnych stołkach i decydowali o losie Europy nie zmieni się nic. Przepraszam, zmieni się, ale na gorsze. W szkołach i przedszkolach najważniejszymi zajęciami będą lekcje ideologii gender, edukacji seksualnej i tolerancji, w końcu zakaże się świętowania Bożego Narodzenia czy Wielkanocy w przestrzeni publicznej, a w każdym mieście w ramach dialogu kulturowego zbuduje się meczet. Walka z terroryzmem będzie się odbywać w telewizji po kolejnych zamachach, których sprawcy będą łapani ze skutecznością podobną do tej, którą obecnie obserwujemy. Nawet jeśli, któryś zostanie skazany to posiedzi parę lat w luksusowym ośrodku wczasowym jak Anders Breivik i po wyjściu na wolność wróci do szerzenia islamu ogniem i mieczem. Pozostaje tylko dziękować Bogu, że islamscy imigranci omijają Polskę ze względu na słabe świadczenia socjalne i sprzeciw rządu wobec Komisji Europejskiej w sprawie tzw. obowiązkowych kwot uchodźców, a przede wszystkim ze względu na brak dużych i odizolowanych od reszty społeczeństwa gett, które stanowią bazę logistyczną dla żołnierzy Allaha. Niestety, jak mówił wczoraj w TVP INFO red. Witold Gadowski, który w przeddzień zamachu był na owym jarmarku w Berlinie w zachodniej Polsce mają osiedlać się grupy muzułmanów. Oby była to kolejna pomyłka znakomitego dziennikarza, taka jak miała miejsce w przypadku szlaku imigrantów przez Bieszczady w 2015 roku.

Źródła:

NDR

ARD

TVN INFO

MrSomebody
O mnie MrSomebody

Wierzący katolik, z zawodu anglista i człowiek o wielu zainteresowaniach. Miłośnik teleturnieju "Jeden z Dziesięciu". Politykę i życie publiczne obserwuję odkąd pamiętam. Piszę w tym temacie od około roku.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka